Kto wychowa mojego psa ?
Kiedy odwiedzam domy, w których żyją psy najczęściej spotykam właścicieli, które bardzo kochają swoich pupili i traktują ich jak członków rodziny. Dbają o dobre jedzenie, opiekę lekarza, kupują zabawki i starają się zapewnić odpowiednie spacery. Rzadziej jednak spotykam takich opiekunów psów, którzy są świadomi , że psa trzeba wychowywać i że to właśnie oni mają to robić.
Najczęściej jest tak, że bierzemy psa uważając, że wszystko samo się jakoś ułoży a pies , który jest przecież najlepszym przyjacielem człowieka sam z siebie ze wszystkich sił będzie się starał nie sprawiać nam żadnych kłopotów a co więcej, zgadywać nasze życzenia dotyczące jego zachowania zanim o nich jeszcze pomyślimy. Myśli o tym, że może na nas zawarczeć, pokazać zęby czy nawet ugryźć rękę, która go karmi , w ogóle nie dopuszczamy, a uporczywe szczekanie, gryzienie przedmiotów czy załatwianie się w domu może stać się powodem do decyzji o oddaniu czworonoga.
Myślimy wtedy, dlaczego tak się dzieje, skoro przecież to nie jest już nasz pierwszy pies, a z poprzednim nigdy nie mieliśmy takich problemów lub, po raz pierwszy mamy psa , ale hodowca zapewniał, że ta rasa jest zupełnie niekłopotliwa itd. A przecież nasz znajomy ze swoim psem radzi sobie bardzo dobrze…
Jak zwykle w takich sytuacją zawodzi nasza wyobraźnia i może się okazać , że decyzja o wzięciu psa nie była do końca przemyślana i odpowiedzialna.
Jeżeli rodzi się nam dziecko jesteśmy raczej świadomi tego , że czekają nas długie lata wychowywania małego człowieka ale, choć jest to przedstawiciel naszego gatunku, też mamy z tym czasem problemy i szukamy pomocy.
Tym bardziej problemy mogą pojawić się , gdy do naszego domu trafia dziecko innego niż nasz gatunku a my nie jesteśmy na to zupełnie przygotowani.
Najczęściej popełniane błędy w kontaktach z psem to:
• Gdy pojawiają się jakiekolwiek problemy z jego zachowaniem czekanie że miną same
• Totalne rozpuszczanie psa i pozwalanie mu na wszystko na co ma ochotę nawet kosztem swoim i innych osób
• Traktowanie psa jak ludzkie dziecko i próba „ wychowywania” go w taki sam sposób w jaki robi się to z dzieckiem
• Pokazywanie psu siłą , kto tu rządzi ,żeby „ znał swoje miejsce w hierarchii”
• Przerzucanie całej odpowiedzialności za wychowanie psa na szkoleniowca
Opisane powyżej sytuacje niestety tylko oddalają właściciela od celu , którym jest wychowanie psa na zrównoważonego towarzysza przy zastosowaniu metod, które pies będzie akceptował i rozumiał uwzględniające jego możliwości uczenia się i jego sposób pojmowania naszego ludzkiego świata. To po naszej stronie , jako istot bardziej rozumnych, leży przejęcie odpowiedzialności i nauczenie się tego, jak stać się dla psa liderem, który komunikuje się z psem w sposób czytelny i konsekwentny i który pomaga czworonogowi egzystować w ludzkim świecie.
Podstawowa sprawa to zrozumienie, że pies uczy się ludzkiego świata i naszych wobec niego wymagań inaczej niż człowiek i jeżeli próbujemy mu to wytłumaczyć tak jak to tłumaczymy człowiekowi, nie będziemy zrozumiani. Nie znaczy to , że musimy nauczyć się szczekać, ale jest możliwe i wręcz konieczne , abyśmy starali się na tyle poznać „psi język” składający się przede wszystkim z mowy ciała i psie widzenie świata, a także to w jaki sposób pies się uczy,abyśmy mogli pokazać pupilowi czytelnie o co nam chodzi.
Na pewno są osoby , które intuicyjnie potrafią opanować komunikacje międzygatunkową i świetnie radzą sobie z wychowaniem swoich czworonogów. Nie musi to jednak być reguła – większość z nas potrzebuje jednak odbyć proces uczenia się rozpoznawania psich zachowań i posiąść w sposób świadomy umiejętność współżycia pod jednym dachem z psem tak , aby obie strony były zadowolone. Trzeba pamiętać o tym , że naczelne ,do których należy gatunek ludzki komunikują się ze sobą inaczej niż psy w obrębie swego gatunku i ,że jeśli nie zrobimy nic , aby zrozumieć naszego psa jest duże prawdopodobieństwo , że działając bez przygotowania i my nie zostaniemy przez niego zrozumiani. A stąd już krótka droga do pojawienia się problemów i kłopotów za które najczęściej winimy psa.
Co więc robić , gdy już wiem, że musze wychowywać mojego psa , ale nie jestem pewnien jak to robić , żeby nie popełniać błędów ? Gdzie mogę się tego naczyć ?
Obecnie jest naprawdę wiele możliwości uzyskania pomocy. Najlepiej oczywiście poprosić o konsultację specjalistę , który jest profesjonalnie przygotowany do udzielenie porady i pomocy właścicielowi psa, przez wskazanie jak rozumieć psią mowę, obyczaje, sposób uczenia się ,jak komunikować się z pupilem przekazując mu czytelne komunikaty o naszych oczekiwaniach, a także jak zapewnić psu właściwe miejsce w ludzkiej rodzinie.
Może to być zoopsycholog ( zwany także psim psychologiem lub psim behawiorystą) albo dobry szkoleniowiec ( myślę tu o osobach, które szkolą psy bez stosowania przemocy wykorzystując metody naturalne, mają rzetelną wiedzę o psich zachowaniach i umieją przekazać ja właścicielowi, tak aby potrafił on po zakończeniu szkolenia sam ćwiczyć z psem wykorzystując nabyte na szkoleniu umiejętności do codziennego wychowywania czworonoga).
Dla tych osób , które z różnych powodów nie mają możliwości skorzystania z pomocy fachowca pozostaje lektura książek tematycznych , których coraz więcej jest dostępnych w języku polskim lub korzystanie z porad internetowych.
Bez względu na to czy jesteś właścicielem szczeniaka czy psa dorosłego , przedstawiciela rasy dużej czy miniaturowej , psa czy suki, zwierzaka z rodowodem czy kundelka ze schroniska Twój pies musi być mądrze wychowywany przez czas całego swojego życia z Tobą . Od chwili , gdy pies pojawił się w Twoim domu ten obowiązek spoczywa na Tobie i nie warto tego faktu ignorować czekając , aż pojawią się problemy. Oczywiście wychowanie pupila wymaga poświęcenia czasu i pracy, ale jeżeli czujesz , że sobie nie radzisz z własnym psem a zechcesz poszukać pomocy ten konieczny wysiłek może dać Ci wiele radości i satysfakcji .